Brakuje jeszcze tylko cykających świerszczy na tym blogu...
Zanim zacznę narzekanie, pokażę Wam wczorajsze piękne, wiosenne stokrotki rosnące w moim ogrodzie.
Niestety dzisiaj już zimno i bez słońca :(
Tak się nieszczęśliwie złożyło, że Rainbow Dash był ostatnią rzeczą którą w ostatnim czasie lepiłam. Miałam taki ambitny plan, żeby w ten weekend stworzyć coś jeszcze i przy okazji chociaż na chwilę zrelaksować się przed testami gimnazjalnymi. Niestety coś poszło nie tak:
W-f i piłka ręczna to zdecydowanie nie moja działka. Palec chyba tylko zbity, ale boli nadal i pisanie trochę utrudnione. Mam nadzieję, że do wtorku się polepszy, bo inaczej na teście z polskiego nieźle się pomęczę. Z lepienia też na razie nici, ale wrócę tu w czwartek z myślę bardzo ciekawą inspiracją-diy.
Dla wszystkich trzecioklasistów- powodzenia na testach! :)
Również życzę powodzenia na testach! No i mam nadzieję, że do testów palec przestanie Cię boleć :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że polski poszedł dobrze :) Moja siostra mówi że był dosyć prosty :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia na reszcie egzaminow i czekam na coś nowego :)
Hej Agata. Nie wiem czy mnie pamiętasz, ale kiedyś dostałam od Ciebie cudowny prezent! Pokazałam go dziś na blogu: http://www.kierunkowy48.pl/2015/04/sodki-upominek.html :)
OdpowiedzUsuń