niedziela, 15 lutego 2015

Walentynkowy weekend- część druga

Wczoraj napisałam, że walentynkowy weekend, to dziś muszę dokończyć :) 
Niedziela mija mi powoli, ale to dobrze, bo na wszystko mogę znaleźć czas. Po obiedzie dokończyłam bransoletkę i póki na dworze było jeszcze jasno, a słońce ułatwiało zdjęcia, obfotografowałam ją. 
Ciastko z galaretką w wersji modelinowej. Mniam! Chyba jedna z moich ulubionych własnoręcznie robionych bransoletek :) 





Chyba nadałaby się też na prezent- całkiem nieźle prezentuje się wśród kwiatów ;P



Bransoletka jest regulowana, można zapiąć na dowolne oczko. Najlepiej wygląda, gdy przylega do ręki, jest ciasno zapięta.




Lubicie takie delikatne bransoletki?


Miłego wieczoru! :))



4 komentarze:

  1. Jejku jest taka urocza! Chociaż jestem pewna ze za każdym spojrzeniem na nią miałabym ochotę na ciastko :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygląda prześlicznie! Nie dziwię się, że to Twoja ulubiona :)

    OdpowiedzUsuń

Z ogromną chęcią przeczytam każdy komentarz, proszę jednak o odpowiednie zachowanie i kulturę.
Możesz zostawić link do swojego bloga, jednak nie wklejaj go pod każdym postem- ten raz na pewno zobaczę ;)
Wszelkie pytania kieruj tutaj: http://slodkoscihandmade.blogspot.com/p/pytania-i-odpowiedzi.html