środa, 22 października 2014

Gadżet dla chłopaków-fotografów

Miniaparty dla chłopaków-fotografów to ciekawy pomysł na prezent. Tym bardziej, że bransoletka, pierścionek czy kolczyki nie wchodzą w ogóle w grę :D 
Lubię dawać ręcznie wykonane prezenty, a doskonałą okazją by takie spinki wręczyć mojemu bratu była jego osiemnastka. 




Osiemnastka=impreza. To chyba wyjaśnia dlaczego znowu post pojawił się później. Zaczynam nie wyrabiać, a to dopiero październik. :( Jutro mam bierzmowanie, potem przerwa od wszystkich imprez, więc i moja obecność tutaj powinna się zwiększyć. ;D





Spinki zapakowałam w zwykłe pudełeczko, które ozdobiłam ozdobną kartką, wstążeczką i zawieszką "18".




Zrobiłam też laurkę i wpisałam wymyślony przeze mnie wierszyk. :D



Pewnie już wywnioskowaliście, że mój brat lubi robić zdjęcia (a może nawet o tym kiedyś wspomniałam), więc podrzucę Wam linka do jego bloga- zajrzyjcie tutaj, tam jest trochę jego zdjęć. :)



1 komentarz:

  1. wow, oryginalny prezent, serio! No i te groszki hihi ^^ Przynajmniej Twój brat się czymś interesuje, ja zawsze mam problem z prezentem dla chłopaka, bo w sumie on żadnej pasji nie ma ;P Aparaciki cudne, takie tyci tyci i szczegółowe. A jeśli chodzi o brak czasu to skądś to znam, aktualnie muszę zawalać wykłady na studiach żeby się w miarę wyspać, a materiału do nauki tyle że hoho a to dopiero niecały miesiąc minął .___.

    OdpowiedzUsuń

Z ogromną chęcią przeczytam każdy komentarz, proszę jednak o odpowiednie zachowanie i kulturę.
Możesz zostawić link do swojego bloga, jednak nie wklejaj go pod każdym postem- ten raz na pewno zobaczę ;)
Wszelkie pytania kieruj tutaj: http://slodkoscihandmade.blogspot.com/p/pytania-i-odpowiedzi.html