Ostatnio mniej słodyczy, a więcej konkretów. I tak też jest dzisiaj- spaghetti. Ciekawie się złożyło, że akurat dziś miałam je na obiad w szkolnej stołówce- tyle niechęci do obiadów w szkolnych stołówkach, a u mnie zawsze pysznie, nie ma na co narzekać :D
A spaghetti, to przecież jedno z moich ulubionych dań, więc jak mogłabym go nie zrobić w wersji mini?! Nawinięty na widelec makaron oblany przepysznym sosem... mmm!
Kolczyki wiszące- spaghetti na widelcu
Długość widelca- 5cm
Mimo że kolczyki dosyć długie (przecież 5cm to nie tak mało), to są bardzo lekkie i nie przeszkadzają.
A co do ciasta, o którym wspominałam tutaj, to nie udało mi się go zrobić, głównie z powodu braku czasu i sporego zamieszania. Ale zdążyłam upiec muffinki dla gości moich rodziców (takie jak tu). Na zdjęciu ostatnia babeczka wraz z pączkami babci i faworkami mamy :))
Pozdrawiam! :)
Świetne :D Ja dzisiaj na obiad mam spaghetti :D
OdpowiedzUsuńale smakowitości!
OdpowiedzUsuńjeju świetne rzeczy potrafisz stworzyć! ♥
OdpowiedzUsuńMakaron na widelcu :D .... rewelacja
OdpowiedzUsuń