Dzisiaj mniejsze, "3D" i służące jako biżuteria. Cały czas szukam idealnego sposobu na minimuffinki, ale zaczynam już wątpić czy takowy jest. Można ulepić słodkie, bajkowe, albo bardzo realistyczne, a ja sama już nie wiem, które lepiej sprawdzają się jako biżuteria. Jednak najlepiej chyba będzie jeśli najpierw opracuję metodę na perfekcyjne "podstawy" do muffinek, czyli tzw. papilotki. Jak na razie mam Wam do pokazania tylko dwa pastelowe zestawy. Zamierzony efekt końcowy miał być troszkę inny, ale ten także ciekawie się prezentuje, szczególnie kolczyki (komentarze znajomych "jadłbym", "jestem przez ciebie głodna" chyba nie są przypadkowe :D).
Przez najbliższe tygodnie postaram się dopracować babeczki i myślę, że jeszcze przed przerwą świąteczną pojawią się kolejne (mam nadzieję, że lepsze ;)) muffinki.
Bransoletka z muffinką
wysokość- 1,7cm
kolczyki muffinki
wysokość- 1,4cm
kolczyki muffinki
wysokość- 1,5cm
mufinki uwielbiam , pod każda postacią :D
OdpowiedzUsuńcudeńka. :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za komentarze<3
OdpowiedzUsuńjak zwykle urocze słodkości tutaj pokazujesz:)