Dobry wieczór...
... i zaraz dobranoc, bo przecież już późno.
Nauki coraz więcej, sprawdzianów mnóstwo, a w przyszłym tygodniu próbne egzaminy gimnazjalne. Jestem ciekawa jak sobie poradzę, miejmy nadzieję, że dobrze. ;D
Dzisiaj mam dla Was prezent, który kuzyn zamówił u mnie dla swojej żony. Jak pewnie niektórzy się domyślili, jest ona fanką Cristiano Ronaldo (stąd te litery i jego cyfra- 7). To chyba ostatnia piłkarska rzecz w tym roku. Teraz zacznie się świąteczny szał :D
Zdjęcia trochę inne, bo robione w samochodzie, ale wyglądają całkiem ok, jak na takie "na szybko".
Wyżej wisiorek i kolczyki, a tutaj bransoletka- cały zestaw.
Napis wygięty specjalnie, żeby lepiej leżał na ręce. |
W weekend wpadnę tutaj z świątecznymi gadżetami i poopowiadam Wam o wycieczce do Drezna, bo jadę w piątek na jarmark świąteczny, a w sobotę zamierzam pojechać na targi do Poznania, więc może i o nich coś napiszę. Do napisania, trzymajcie się!
PS Radosnych mikołajek! :))
Świetny zestaw. :D
OdpowiedzUsuńgustowny! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny :D Podoba mi się pomysł z tym połączeniem liter i cyferki :)
OdpowiedzUsuńPoza tym, bardzo fajny blog, obserwuję ;)