W każdym razie ta mała, stojąca, zawieszkowa sowa życzy Wam udanego weekendu i powodzenia w nauce na przyszły tydzień! :D
Zawieszka sowa
Jeśli jednak ktoś ma zamiar się zawziąć i powiedzieć mi, że w tym poście nie ma nic jesiennego (a nadal kontynuuję "sezon jesienny")- ubezpieczyłam się i mam jabłuszko! ;)
Zawieszka z nadgryzionym jabłkiem
Niby powinnam wstawić ten post jutro, ponieważ postanowiłam (sama sobie), że będę dodawać systematycznie, ale dzisiaj nudziło mi się na tyle, że musiałam tu coś naskrobać :D
Miłego weekendu!
Taka śliczna i trochę jakby czekoladowa ta sowa :) A brelok z jabłkiem...no to już wiesz że mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńGenialne ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietna. Sówka jest wręcz niesamowita ^^
OdpowiedzUsuńŚliczna sówka. : )
OdpowiedzUsuń