czwartek, 26 września 2013

Znów pralinki :)

Ta chyba podoba mi się najbardziej ze wszystkich pralinkowych bransoletek, które zrobiłam!
Posiedziałam nad nią trochę dłużej, ale warto było :)




Pralinkowa bransoletka 

A Wam jak się ona podoba? :D




We wtorek wracałam razem z koleżanką z miasta i znalazłyśmy takiego motylka :c nie wiemy czy był chory czy coś mu "odgryzło" skrzydełka, ale i tak strasznie nam go szkoda ;( próbował się przemieścić, ale nie mógł latać :c
 Za to kolory ma przepiękne!


Tego samego dnia mieliśmy w naszej klasie dzień jedzenia jabłka! Mniam, mniam :)
Jak dla mnie bardzo dobry pomysł- mało kto bierze teraz jabłko w rękę i wcina na przerwie...
Moje przekrojone, bo mam stały aparat na zęby, a wolałabym na tym twardym jabłuszku zębów nie stracić :D


I na zakończenie mała zapowiedź tego, co pojawi się w następnym poście :) Dębowa różyczka ;)




7 komentarzy:

  1. Są tak naturalne , że aż nie chętka naszła na zjedzenie czegoś słodkiego :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no fakt, ja wstaję godzinę przed wyjściem xd

    a bransoleta boska!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nominowałam Cię! hahaha :D jestem zua >3

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna bransoletka. Dopracowana. :D
    Pozdrawiam Zuza

    OdpowiedzUsuń
  5. Super mojej mamie tesz się podobają.

    OdpowiedzUsuń

Z ogromną chęcią przeczytam każdy komentarz, proszę jednak o odpowiednie zachowanie i kulturę.
Możesz zostawić link do swojego bloga, jednak nie wklejaj go pod każdym postem- ten raz na pewno zobaczę ;)
Wszelkie pytania kieruj tutaj: http://slodkoscihandmade.blogspot.com/p/pytania-i-odpowiedzi.html